czwartek, 28 lutego 2013

35 rocznica.

W 2012 roku Jeżycjada obchodziła swoje 35 urodziny! W tym samym roku ukazała się 19 część - McDusia (o której już tutaj pisałam). Chyba nikt nie spodziewał się, że książki dla nastolatek, tak bardzo przypadną do gustu czytelnikom, którzy mimo upływających lat pozostają wierni książkom Małgorzaty Musierowicz. Jeżycjada wychowuje już kolejne pokolenie polskich nastolatek i w ogóle nie wychodzi z mody. Niektóre części tej niezwykłej sagi rodzinnej weszły nawet do kanonu lektur szkolnych.
Jeżycjada zderza się jednak także z falą krytyki. Wśród fanek, które czytają tę serię od samego początku odnaleźć można głosy sprzeciwu. Wiele czytelniczek jest zawiedzionych nowymi częściami Jeżycjady. Uważają, że autorka pisze już wyłącznie w celach komercyjnych, a jej nowe książki pozbawione są dawnego uroku. Nie zapominajmy jednak, że inaczej czyta się takie książki mając 12 lat,  a inaczej mając ich 30 :)
Jeżycjada niejednokrotnie spotkała się także z krytyką ze strony feministek. Czytałam, kiedyś na ten temat artykuł w "Wysokich Obcasach". Oskarżono tam Musierowicz kreowanie wizerunku kobiet jako matki polki. Zaskakujące, że powieści młodzieżowe, mogą budzić konflikty ideologiczne ;)
Mimo wielu krytycznych uwag, Jeżycjada radzi sobie całkiem dobrze. MA grono wiernych czytelników, niektórzy fani odchodzą, ale przychodzą na to miejsce nowi, przedstawiciele kolejnego pokolenia miłośników Jeżycjady.
Kolejną częścią, już 20 i być może ostatnią będzie "Wnuczka do orzechów", na razie jednak autorka nie ujawnia daty wydania. Trzeba zatem cierpliwie czekać i sięgać po stare części Jeżycjady :)

środa, 27 lutego 2013

Siostry Borejko.

Wymieniając moich ulubionych bohaterów Jeżycjady zaczęłam się zastanawiać, którą z czterech sióstr lubię najbardziej. Odpowiedź na to pytanie jest naprawdę trudna. Najstarsza z nich - Gabrysia, to bohaterka, którą lubią wszyscy. Jest niezwykle odpowiedzialna, serdeczna, na nią zawsze można liczyć. Gabrysia ma ogromną mądrość, jest świetnym słuchaczem. Istna ostoja rodziny Borejków. Jednak, jest ona bardzo statyczną postacią. Właściwie odkąd ją poznajemy, taka jest. Zawsze najbardziej odpowiedzialna, bardzo opanowana, stała się ona właściwie stałym elementem Jeżycjady, nie zaskakuje niczym czytelnika.
Kolejną siostrą jest Ida. To jest postać znacznie ciekawsza. Przede wszystkim jej młodzieńcze przygody opisane w "Idzie sierpniowej" jest to jedna z części Jeżycjady, przy której można płakać ze śmiechu. Ida jest zupełnym przeciwieństwem Gaby. Jest roztrzepana, impulsywna, pierw mówi potem myśli, ma cięty język i wprost uwielbia krytykować i oczywiście cały czas mówi (jej gadulstwo zostało świetnie ukazane w "Córce Robrojka", gdzie Ida prowadzi monologi do Józinka :) Nie brakuje komicznych przygód z jej udziałem. To Ida przecież zapomniała butów do  ślubu! Momentami jednak Ida zdaje się być trochę przerysowana, działa na nerwy.
Trzecią siostrą jest Natalia. gdybym miała wybrać ulubioną, zdecydowałabym się chyba właśnie na Natalię. Lepiej poznajemy ją właściwie tylko w Nutrii i Nerwusie, później podobnie z resztą jak Patrycja, zostaje zapomniana. Ale Natali wydaje mi się być intrygująca. Jest tajemnicza. Ma na pewno niezwykłą wrażliwość, jest delikatna. Jednak w "Nutrii i Nerwusie" przekonaliśmy się także, że potrafi czasem wybuchnąć. Nie jest również przewidywalna. Wydawać się mogło, że Natalia będzie z Nerwusem, tym czasem ona podejmuje zupełnie inną decyzję, zaskakuje nas.
Najmłodszą z sióstr jest Patrycja. O niej czytamy właściwie tylko w "Pulpecji".  W tej książce bardzo polubiłam tę postać. Jest ona niezwykle sympatyczna, uczuciowa, bardzo szczera. Jako jedyna z rodziny Borejków nie zdała matury!  I to właśnie ze względu na rozterki miłosne. W kolejnych częściach Jeżycjady znika. Wraz z rodziną wyprowadza się pod Poznań i autorka wspomina o niej tylko wtedy, gdy pozostali bohaterowie udają się do niej na weekend lub na święta.

Najlepiej poznajemy Gabrysię i Idę , bo one cały czas mieszkają w kamienicy przy ulicy Roosevelta. Jednak każdej z sióstr została poświęcona jedna książka opisująca ich młodzieńcze przygody. Jak już wspominałam, moją ulubioną książką jest "Nutria i Nerwus", więc może dlatego największą sympatią pałam do Natalii, a może ze  względu na Natalię to właśnie ta książka jest moją ulubioną ? :)

bohaterki Jeżycjady

Natalia - Jeżycjada

wtorek, 26 lutego 2013

Znów o bohaterach Jeżycjady.

Powrócę do tworzonego przeze mnie rankingu bohaterów Jeżycjady.
Kolejną postacią, na którą chciałabym zwrócić uwagę jest Aniela Kowalik, znana czytelnikom lepiej jako Kłamczucha. Jest ona główną bohaterką książki o właśnie takim tytule. Aniela nie bez powodu zostaje nazwana kłamczuchą. Jak nikt inny potrafi oszukiwać i kolorować rzeczywistość. Jest to postać niezwykle barwna, czasami nas irytuje, czasami rozbawia do łez. Jej pomysły są naprawdę nie z tej ziemi. Nie można Anieli odmówić odwagi. Pod wpływem impulsu miłosnego pakuje się i z rodzinnej Łeby wyjeżdża do Poznania do liceum. Przy tym wszystkim wymyśla naprawdę zawiłą historię, którą przedstawia swojej poznańskiej rodzinie, zupełnie inny bieg zdarzeń prezentuje oczywiście ojcu. Gdyby tego było mało, zatrudnia się jako pomoc domowa w domu ukochanego, za którym przyjechała do Poznania, oczywiście pracuje w przebraniu, tak aby Pawełek jej nie poznał. Cała sytuacja staje się wkrótce dla Anieli koszmarem, dla czytelników natomiast powodem do śmiechu :)
Młodzieńcze przygody Anieli wyszły jej na dobre, odkryła bowiem w sobie talent aktorski i została znaną artystką teatralną. Po wielu rozterkach miłosnych wyszła za Bernarda Żeromskiego, z którym wychowała dwóch bliźniaków - Piotra i Pawła.
okładka Kłamczuchy
Aniela to bez wątpienia najbardziej kontrowersyjna postać Jeżycjady. Musierowicz, tak stworzyła tę postać, że czasami Aniela budzi ogromną sympatię, czasami natomiast irytuje. Nie wiadomo czy ją lubić czy nienawidzić :)

piątek, 22 lutego 2013

Emilia Kiereś.

Małgorzata Musierowicz wychowała sobie następczynię, jej córka- Emilia również pisze książki. Jak dotąd wydała trzy. Jej powieści przeznaczone są dla dzieci. Są to "Srebrny dzwoneczek", "Brat" i "Łowy". Pisarka również sama ilustruje swoje powieści . Oprócz twórczości autorskiej Emilia Kiereś zajmuje się również tłumaczeniem i redakcją książek innych autorów.

Wszystkie z dotychczas wydanych książek Emilii Kiereś zebrały bardzo dobre recenzje. O "Srebrnym dzwoneczku" Krystyna Heska - Kwaśkiewicz napisała:

"Srebrny dzwoneczek Emilii Kiereś (...) ma w sobie cudowność baśni, mądrość filozoficznego traktatu i wszystkie barwy 'tajemniczego ogrodu'."


Sama Kiereś przyznaje, że praca z książką była dla niej oczywistością, od dziecka wychowywała się w kulcie książki, dlatego zdecydowała się pójść na filologię polską. 

-Nic dziwnego mając taką mamę i takiego wujka, literaturę chyba ma się we krwi ;)

Polecam wywiad z Małgorzatą Musierowicz i je córką - Emilią na Qulturka.pl :)






czwartek, 21 lutego 2013

Książki związane z Jeżycjadą.

Małgorzata Musierowicz oprócz kolejnych części Jeżycjady pisze również książki związane z tą niezwykłą serią. Opisuje w nich potrawy, które się jada u Borejków, opowiada anegdoty ze swojego życia lub związane z pisaniem Jeżycjady. Z książek tego typu ukazały się już "Całuski Pani Darling", "Łasuch literacki" "Na Gwiazdkę" i "Musierowicz dla zakochanych".



O Jeżycjadzie i jej autorce pisali również inni. Seria książek dla młodzieży stała się właściwie tematem badań literackich. Na stronie autorki możemy znaleźć całkiem pokaźną bibliografię. Najbardziej interesujące tytuły to:

"Małgorzata Musierowicz i Borejkowie. Krótki przewodnik po Jeżycjadzie" - Krzysztof Biedrzycki

"Poznań Borejków. Spacer z bohaterami Małgorzaty Musierowicz" - Kinga Czachowska, Dorota Szczerba

 "Saga rodu Borejków. Kulturowe aspekty Jeżycjady" - Anna Gomóła

"Jak być pogodnym starszym panem czyli o Ignacym Borejce" - K. Heska - Kwaśkiewicz

"Humor i komizm językowy w wybranych powieściach Musierowicz" - Halina Maczunder

"Listy do Małgorzaty Musierowicz" - Zbigniew Raszewski

środa, 20 lutego 2013

Ilustracje.

Wszystkie swoje książki Małgorzata Musierowicz ilustruje sama. Okładki książek z serii Jeżycjada, wydanych w wydawnictwie Akapit press są bardzo charakterystyczne. Na każdej książce widnieje duży portret głównego bohatera, często  na portrecie umieszczony jest jakiś przedmiot charakteryzujący daną osobę lub związany z historią przedstawioną w książce. Na okładkach odnaleźć możemy przede wszystkim twarze dziewcząt, wyjątkiem jest "Czarna Polewka", na okładce której Małgorzata Musierowicz umieściła Ignasia.


Jeżycjada-okładki


Ilustracje wewnątrz książek są czarno-białe, często są bardzo zabawne, przedstawiają bohaterów w śmiesznych sytuacjach. Wewnątrz książek odnaleźć możemy również wiele interesujących portretów.


Jeżycjada ilustracja


Bardzo często Małgorzata Musierowicz umieszcza również ciekawe informacje i rysunki z tyłu książek. W nowszych książkach odnaleźć możemy np. drzewo genealogiczne Borejków lub plan ich mieszkania. Z tyłu okładki najnowszej części Jeżycjady- McDusi odnaleźć możemy rysunek zaginionej sukni ślubnej Laury ;)


McDusia okładka


Wszystkich zainteresowanych ilustracjami autorstwa pani Małgorzaty Musierowicz odsyłam na jej stronę internetową, znaleźć tam można wiele ciekawych rysunków, nie tylko z Jeżycjady.

wtorek, 19 lutego 2013

Ekranizacje.

Niektóre książki Małgorzaty Musierowicz doczekały się nawet swoich ekranizacji. Na podstawie "Kłamczuchy" w 1981 roku powstał film o takim samym tytule. Wyreżyserowała go Anna Sokołowska. Scenariusz napisały autorka wraz z reżyserką. W filmie wystąpili mało znani aktorzy. W postać Anieli wcieliła się Małgorzata Wachecka (za rolę w tym filmie otrzymała nominację do nagrody Złotej Kaczki), a rolę uwodzicielskiego Pawełka zagrał Grzegorz Matysik.

Kłamczucha - plakat filmu

Na podstawie "Kwiatu Kalafiora" i "Idy sierpniowej" powstał film ESD, wyreżyserowany również przez Annę Sokołowską. W filmie tym zobaczyć możemy: Leonarda Pietraszaka, Elżbietę Helman, Rafała Wieczyńskiego, Alicję Wojtkowiak, Zbigniewa Suszyńskiego, Mieczysława Voita, Helenę Kowalczykową, Wojciecha Malajkata.
Jak to zazwyczaj bywa, ekranizacje nie umywają się do książek. Fani Jeżycjady przyjęli je raczej bez entuzjazmu, chociaż "Kłamczucha" zebrała dość pozytywne opinie, o czym mogą świadczyć oceny na Filmwebie czy nominacja Małgorztay Wacheckiej do nagrody Złotej Kaczki. Niemniej jednak, zdecydowanie polecam przeczytanie książki, a później ewentualnie obejrzenie filmu :)

Kwiat Kalafiora, Ida śiermpniowa - plakat filmu


piątek, 15 lutego 2013

Informacje o autorce.

Małgorzata Musierowicz rozpoczęła swoją przygodę z pisaniem książek od "Małomównego i rodziny". Książkę napisała na konkurs ogłoszony przez Ludową Spółdzielnie Wydawniczą. Chociaż "Małomówny" nie zwyciężył, po wielu poprawkach został wydany w 1975 roku. Kolejne książki Małgorzaty Musierowicz adresowane były głównie do nastolatek, jednak w gronie ich fanów znalazły się również całkiem poważne osobistości. Do miłośników Jeżycjady należeli m.in. Czesław Miłosz, Jacek Kuroń, Jerzy Turowicz czy wybitny teatrolog Zbigniew Raszewski. To właśnie profesor Raszewski wymyślił nazwę "Jeżycjada", która wywodzi się od poznańskiej dzielnicy Jeżyce, w której toczy się akcja książek.
Fani Jeżycjady naprawdę żyją przygodami bohaterów, w jednym z wywiadów z Małgorzatą Musierowicz czytałam, że jest ona zasypywana listami z prośbami o rady lub w których fani piszą jej jak powinna pokierować losami bohaterów, a niektórzy nawet wytykają jej pomyłki poczynione na kartach książek. Słynny już jest spór między fanami o to, kogo powinna wybrać Natalia - Robrojka czy Filipa. W tej kwestii zadecydował ponoć głos Czesława Miłosza, który od początku popierał Roberta.
O wielu podobnych ciekawostkach możemy przeczytać w felietonach Małgorzaty Musierowicz wydawanych w Tygodniku Powszechnym w zebranych w książkach "Frywolitki, czyli ostatnio przeczytałam książkę".

Małgorzta Musierowicz - FrywolitkiMałgorzta Musierowicz - FrywolitkiMałgorzta Musierowicz - Frywolitki



czwartek, 14 lutego 2013

Mila.

Następną postacią z książek Małgorzaty Musierowicz, którą bardzo lubię jest Mila. W przeciwieństwie do Ignacego raczej mało mówi, ale to ona w rzeczywistości rządzi w domu Borejków. Jej spokój i opanowanie dodają otuchy innym. Mila ma dobry kontakt ze wszystkimi swoimi córkami i wnuczętami. Jest dla nich autorytetem, to do niej przychodzą po radę albo  żeby się zwierzyć. Niejednokrotnie okazuje się być wybawieniem w podbramkowej sytuacji (w McDusi to ona znajduje rozwiązanie problemu, daje Laurze swoją suknię ślubną i ratuję ślub wnuczki). Mila przede wszystkim posiada ogromną mądrość życiową. Jest seniorką rodu i wydaje się byś wzorcową babcią :) Nie brakuje jej jednak tajemnic (pisze przecież sztuki teatralne pod pseudonimem Kal Amburka). Nie traci również młodości ducha. Jej wcześniejsze  losy poznajemy przede wszystkim w Kalamburce - książce opartej na retrospekcji, wraz z bohaterami cofamy się do wcześniejszych lat. Być może ze względu na to, że poznajemy Milę jako młodą dziewczynę w późniejszych częściach Jeżycjady nie patrzymy na nią jako na staruszkę, wciąż wydaje się być młoda.


Jeżycjada - oładka Kalamburki




środa, 13 lutego 2013

Gieniusia :)

I przyszedł czas na Gieniusię Sztompke, Pompke może Lampke. Za każdym razem ma inne nazwisko. W rzeczywistości nazywa się Aurelia Jedwabińska i w książce "Opium w rosole" odwiedza różne poznańskie rodziny. Przychodzi na obiadki i swoim uśmiechem i opowieściami ujmuje wszystkich. Gieniusia była córką Ewy Jedwabińskiej - nauczycielki i Eugeniusza- pracownika naukowego. Rodzice, skupieni na karierze, nie mieli dla niej zbyt wiele czasu. Większość czasu zajmowała się nią sąsiadka. Gieniusia spragniona towarzystwa i rodzinnej atmosfery uknuła misterny plan. Odwiedzała różne poznańskie domy, wpraszała się ma obiady i przede wszystkim znajdowała się w centrum zainteresowania i czyjaś uwaga w 100% była skupiona na niej. W każdym domu, który odwiedzała przedstawiała się innym nazwiskiem i opowiadała inną wzruszającą historię o swojej rodzinie. Gieniusia trafia również do domu Borejków, jednak najbardziej zaprzyjaźnia się z Kraską, wnuczką profesora Dmuchawca i z Maćkiem Ogorzałką.
Jeżycjada - obrazek Genowefy


Przygody Gienusi są urocze i przezabawne, chociaż sama jej historia w rzeczywistości okazuje się smutna. Jednak ze względu na "obiadki" i wierszyki Gieniusi "Opium w rosole" to jedna z moich ulubionych części Jeżycjady.
Jak we wszystkich książkach Małgorzaty Musierowicz, nie brakuje tam
humoru :)


Jeżycjada - okładka Opium w rosole.

wtorek, 12 lutego 2013

Józinek.

Kolejną postacią w moim osobistym rankingu Jeżycjady jest Józef Pałys - syn Idy. Dlaczego? Podobnie jak Laura, wyłamuj się trochę z "Borejkowych" norm . przede wszystkim nie jest gadatliwy. Raczej rzadko się wypowiada. Gdy już mówi, nie posługuje się łacińskimi sentencjami. W przeciwieństwie do reszty rodziny mało czyta, jego pasją jest piłka nożna. Zdecydowanie Józinek, bo tak nazywają go w domu, nie jest taki jak inni Borejkowie. Najbardziej różni się od swojego kuzyna Ignacego Grzegorza, z którym jest w nieustającej wojnie. Józinek, mimo wszystko jest bardzo odpowiedzialny, widać to przede wszystkim, w jego stosunku do młodszej siostry.
Józef, nierozumiany przez dziadka i przez kuzyna, ma bardzo silną więź z babcią i ciotką Gabrysią. One świetnie rozumieją jego odmienność i dostrzegają jego ogromne zalety. Wydaje mi się, że Józinek jest również interesujący dla czytelnika. Wnosi ciekawą odmianę do gamy bohaterów Jeżycjady


piątek, 8 lutego 2013

Najciekawszy bohater...

Bohaterów Jeżycjady jest tak wielu, że ciężko wybrać spośród nich jednego, ulubionego. Wszyscy są ciekawi i bez wątpienia budzą sympatię czytelników. Nie ma jednego bohatera, którego wybrałabym spośród wszystkich książek Małgorzaty Musierowicz. Mogę stworzyć listę najciekawszych, według mnie, postaci.

Jako pierwszą wymieniłabym Laurę, zwaną Tygrysem. Dlaczego? Zdecydowanie wyróżnia się ona na tle innych bohaterów Jeżycjady. Lubi działać na przekór innym, często pierw coś powie, zrobi, a dopiero później pomyśli. Jest zupełnym przeciwieństwem swojej siostry i mamy i w ogóle trochę nie pasuje do reszty rodziny Borejków, ale dodaje dużo kolorytu. Laura jest bardzo pogmatwaną i zagubioną osobą do tego jest niezwykle uparta i dumna, lubi stawiać na swoim. Nie można jej jednak odmówić wrażliwości, jest przecież artystką - śpiewaczką operową. Tygrys jest jedną z najbardziej dynamicznych postaci Jeżycjady. Gdy ją poznajemy, jest dość rozkapryszonym dzieckiem, które za wszelką cenę chce zwrócić na siebie uwagę matki. Nie jest grzecznym i posłusznym dzieckiem, jak większość jej kuzynek i kuzynów. Gdy dorasta, możemy obserwować jej przemianę. Staje się co raz bardziej odpowiedzialna. Mimo różnych zdarzeń, jak np. kradzież klasowych pieniędzy. O Laurze nie można było nigdy powiedzieć, że jest zła. Wszystkie takie zdarzenia były raczej przejawem buntu. Oprócz tego uwielbiam Laurę za  jej temperament i nietuzinkowe pomysły. To przecież ona obcięła się na jeża i ufarbowała na zielono i w ostatniej chwili zrezygnowała ze ślubu. W najnowszej części Jeżycjady życie Laury się stabilizuje. Tygrys wychodzi z a mąż wyprowadza się z kamienicy przy Roosevelta 5! Ale i w tej książce nie obyło się bez przygód z jej udziałem. W dzień ślubu Laura zgubiła suknię ślubną!
Sądzę jednak, że w kolejnych częściach Laura stanie się już zupełnie drugoplanową postacią, a szkoda, będzie mi brakować jej niecodziennych pomysłów i ciętego języka :)

czwartek, 7 lutego 2013

Ulubiona książka?

Gdybym miała wybrać jedną część Jeżycjady, która podobała mi się najbardziej, wybrałabym "Nutrię i Nerwusa". Lubię oczywiście wszystkie książki Małgorzaty Musierowicz, jednak tę wspominam chyba najlepiej.

W "Nutrii i Nerwusie" poznajemy perypetie Natalii, trzeciej z sióstr Borejko.
W tej książce akcja nie rozgrywa się tylko w Poznaniu. Musierowicz przenosi nas do różnych miejscowości w okolicach Poznania. Podróżujemy wraz z głównymi bohaterami, chociaż trzeba przyznać jest to podróż dość nietypowa, zupełnie niezaplanowana, w trakcie której dzieje się wiele dziwnych i komicznych rzeczy.

A wszystko zaczyna się od tego, że Natalia postanawia udać się na urlop, na którym pobędzie sama, odpocznie, poukłada swoje sprawy. Z całych jej planów wyszły oczywiście nici. Poproszona,  przez siostrę, zgodziła się wziąć ze sobą siostrzenice - Różę i Laurę, a w pociągu dołącza się do nich Nerwus - brat byłego chłopaka Natalii. W takich okolicznościach o odpoczynku i nudzie nie mogło być mowy! Większość podróży Natalii polega na ucieczce przed Nerwusem. Cała historia jest przezabawna. Odkąd przeczytałam tę  książkę, marzy mi się taka podróż z plecakiem po Polsce, niekoniecznie może muszę przed kimś uciekać ;)

Jeżycjada - okładka Nutrii i Nerwusa

środa, 6 lutego 2013

Inne książki Musierowicz.

Jeżycjada nie jest jedynym dziełem Małgorzaty Musierowicz, oprócz tej serii dla młodzieży, Musierowicz jest autorką wielu książek dla dzieci. Jej opowiadania znalazły się m.in. w serii "Poczytaj mi mamo". Oprócz tego autorka ma na swoim koncie serię książek dla dzieci "Bombolandia", w skład której wchodzą takie tytuły jak : "Czerwony helikopter", "Ble-ble", "Kluczyk", "Światełko", "Bombolandia". Do najmłodszych adresowane są również "Kluseczki" i "Tempusek".

Musierowicz- okładka Hihoptera
A to, co mówi o sobie główny Bohater w "Hihopterze": "Co mam? Mam sześć lat. Mam rodziców i rower. I mam siostrę w wózku. Czego nie mam? Zębów na dole. Podwórka. I przyjaciela."

wtorek, 5 lutego 2013

Poznań w książkach Musierowicz

Miejscem akcji wszystkich części Jeżycjady jest Poznań - rodzinne miasto Małgorzaty Musierowicz. Autorka dokładnie opisuje wiele miejsc w Poznaniu. Oczywiście najważniejszym punktem na jeżycjadowej mapie stolicy Wielkopolski jest dom Borejków, który znajduje się przy ulicy Roosvelta 5.

Roosvelta 5

Oprócz tego czytając książki Musierowicz, często odwiedzamy poznańską starówkę, kościół Dominikanów, teatralkę, poznańską operę czy dworzec w Poznaniu. Oprócz tego siostry Borejko skończyły poznańskie liceum i Uniwersytet Adama Mickiewicza, a Ignacy przez wiele lat był pracownikiem Biblioteki Raczyńskich w Poznaniu.
W książkach Małgorzaty Musierowicz doskonale widać, że autorka świetnie zna to miasto i darzy je ogromną sympatią.
Jeżycjada stała się wspaniałą promocją dla miasta. W Poznaniu organizowane są wycieczki śladami bohaterów książek, wydawane są nawet specjalne przewodniki po mieście.

piątek, 1 lutego 2013

Nagrody

Książki Małgorzaty Musierowicz wyróżnione zostały wieloma nagrodami. Musierowicz ma na sowim koncie m.in.:
-nagrodę Polskiej Sekcji IBBY;
-Nagrodę Literacką  "Solidarności";
-Odznaczenie Order Uśmiechu; Nagrodę Marszałka Województwa Wielkopolskiego;
-Nominację do Astrid Lindgren Memorial Award; Nagrodę specjalną Fundacji ABCXXI - Cała Polska czyta dzieciom;
-Nagrodę Biblioteki Raczyńskich; "Asa Empiku",
-Złote i Srebrne Koziołki - nagroda na Biennale Sztuki dla dzieci w Poznaniu. Kwiat kalafiora natomiast został wpisany na Międzynarodową Listę Honorową im. Hansa Christiana Andersena.

W 2012 roku Małgorzata Musierowicz o trzymała nagrodę Guliwera w krainie Lliputów, przyznawaną przez Bibliotekę Śląską. Nagrodę Guliwera w krainie olbrzymów (za najlepszy debiut) otrzymała natomiast Emilia Kiereś- córka Małgorzaty Musierowicz.